encyklopedia broni
PAŃSTWA (1939-1945):
» Czechosłowacja
» Francja
» Japonia
» Niemcy
» Polska
» Stany Zjednoczone
» Wielka Brytania
» Włochy
» Związek Radziecki
» inne kraje

RODZAJE BRONI I UZBROJENIA:
» broń strzelecka
» artyleria
» wozy bojowe
» samoloty
» okręty
» inne uzbrojenie

ARTYKUŁY I UZUPEŁNIENIA:
» teksty o II wojnie światowej
» muzea, skanseny, pomniki
» galeria zdjęć broni i uzbrojenia

MENU - NAWIGACJA:
» strona główna


Strony: I wojna światowa, kalendarz, katalog monet, portal prywatny, seriale telewizyjne, web 2.0.




Porada: Przy wyższych rozdzielczościach ekranu zastosuj skrót klawiszowy "Ctrl" + "+" (Ctrl i plus) aby powiększyć wyświetlaną stronę. "Ctrl" + "-" (Ctrl i minus) pomniejsza. Aby przywrócić domyślne parametry wyświetlania zastosuj skrót "Ctrl" + "0" (Ctrl i zero).

Ikona

WYCIŚLAK J.L., PRZED SZEŚĆDZIESIĘCIU LATY BYŁO LENINO

 

II wojna światowa 1939-1945, teksty, artykuły i uzupełnienia

Jan Lucjan Wyciślak: Przed sześćdziesięciu laty było Lenino

Zdobycie Berlina było w zasadzie zakończeniem II wojny światowej na frontach europejskich. Scenariusz tych zdarzeń po stronie aliantów był w pełni wyreżyserowany. Gdy 15 kwietnia 1944r amerykańskie dywizje: 2DPanc. i 83 Dp z 9 armii gen. Simonsa, przeprawiły się przez Łabę w rejonie miasteczka Zerbst i znalazły się około 75 km od granic Berlina otrzymały rozkaz odwrotu bowiem postanowiono, że stanie się ono trofeum wojennym Armii Czerwonej i jej przybocznych sojuszników. Jednym z nich były oddziały Wojska Polskiego, których początek drogi bitewnej znaczyła różnie dzisiaj oceniana bitwa pod Lenino.

Po wielu latach ocena tej bitwy wywołuje w dalszym ciągu wielce kontrowersyjne i wzajemnie sprzeczne komentarze .W historii współczesnych polskich bitew na pewno była ona jedną z ważnych choć w skali wojny odbyta zdecydowanie za późno by pretendować do miana najważniejszej kampanii polskiej w tej wojnie, jaką przez wiele lat usiłowano jej nadać. .Mimo upływu lat i wielu wypowiedzi na jej temat oceniających: przebieg, osiągnięcia, przyczyny niepowodzeń, nadal można jeszcze znajdywać w jej historii wiele nieznanych i nie branych dotychczas pod uwagę, a istotnych dla jej przebiegu okoliczności. Przyglądnijmy się zatem jej po raz kolejny i bądźmy świadomi, że nie jest to na pewno ostatni raz.

Preludium

Uformowana przy boku Armii Czerwonej polska 1 Dywizja piechoty, dowodzona przez gen .Zygmunta Berlinga liczyła ponad 12000 żołnierzy, kiedy w wyniku podjętych w Moskwie decyzji przydzielona została do składu 33 armii gen. Gordowa. Ta działająca pośrodku Frontu Zachodniego formacja wojskowa, spychała spod Moskwy armie niemieckie po najprostszej linii natarcia. Front Zachodni wbrew oczekiwaniom sztabów, z trudnością odsuwał spod zagrożonej Moskwy niemieckie wojska, by w końcu odzyskawszy Smoleńsk zatrzymać się przed Orszą w zakolach Dniepru. Był wrzesień 1943r kiedy postanowiono wykonać operację orszańską, która siłami: 31,68 i 10 armii gwardii miała zająć miasto Orszę. Armie 21 i 33 wraz z polską 1 dywizją piechoty stanowić miały zgrupowanie pomocnicze. Do osłony operacji przydzielono jeszcze armie 49 i 10 .Mimo licznego ześrodkowania wojsk nie była to jednak dla Stalina operacja najważniejsza pod względem strategicznym i tym samym nie podlegająca priorytetowi zaopatrzenia .Prowadzono właśnie ciężkie boje w rejonie Wielkich Łuków, Czernichowa, a Stalina chciał jeszcze w tym czasie zdobyć Kijów . Na wybranym kijowskim kierunku działań, oprócz 68 niemieckich (i węgierskich) dywizji, znajdowały się najbitniejsze formacje armii niemieckich i być może II wojny, pancerne dywizje SS: 2DP „Das Reich”, 3 DP „Totenkopf”,5DP„Wiking” i z krótkimi przerwami 1 DP „Leibstandarte SS Adolf Hitler”. Zgrupowanie to stanowiło dla Armii Czerwonej poważny problem militarny, przeciwko któremu skierowano 2500000 żołnierzy kilku frontów i główne zaopatrzenie bojowe. Na kierunku orszańskim broniła się tylko 4 armia niemiecka. Posiadała ona tam głęboką na 7 km linię obronną nazywaną linią „Pantery”,którą dowodzący 4 armią gen. Gotthard Heinrici osłaniał trzema z posiadanych 10 niepełnych dywizji. Były to dywizje piechoty wsparte dywizją grenadierów pancernych łącznie 20000 żołnierzy.

Rozkazem dowódcy 33 armii 1 Dywizja miała przełamać obronę niemiecką na głębokość około 5 km i po utrzymaniu rubieży przekazać front nowym, nacierającym na tym kierunku oddziałom.

Obraz bitwy

Wojsko polskie zajęło wyznaczone pozycje w nocy z 10 na 11 października. 12 października 1943r. o godz.6.00 rano rozpoczął bitwę rozpoznawczy atak 2 i 3 kompanii, który prawie natychmiast zaległ w niezwykle silnym ogniu artylerii niemieckiej. Mające nastąpić po nim, a przewidziane na 100 minut główne uderzenie własnej artylerii wstrzymano jednak o godzinę ze względu na bardzo silną mgłę zalegającą nad polem bitwy. Rozpoczęty w końcu ogień artylerii, został rozkazem dowódcy 33 armii gen. Gordowa skrócony do 40 min. ze względu na obawy, że artyleria ostrzeliwuje puste ze względów taktycznych niemieckie okopy, co nie raz zdarzało się na tym odcinku frontu.

Główny atak polskiej piechoty nastąpił o godz. 10.30 i mimo niezwykle słabego zaopatrzenia atakujących żołnierzy w amunicję strzelecką (zapewniono około 15% potrzeb) zaczęto osiągać zamierzone cele, zdobywając części wsi: Trygubowa, a potem Połzuchy. Niestety towarzyszące na polskich skrzydłach niezbyt dobrze zaopatrzone i słabe liczebnie, 42 i 290, dywizje Armii Czerwonej nie były w stanie pokonać silnego ognia niemieckiej obrony i nie ruszyły do wspierającego ataku. W tej sytuacji potężniejący z każdą chwilą kontratak niemiecki, wsparty silnym działaniem lotnictwa, zepchnął polskie oddziały ze zdobytych pozycji. Następnego dnia o godz. 7.45 rozkazem gen. Gordowa atak ponowiono, jednak bez wyraźnych rezultatów. Po dwóch i pół godzinach natarcia, 1 dywizja piechoty na wskutek: silnego i dobrze przygotowanego niemieckiego kontrataku, przy utracie 23,7% stanu osobowego tj 3054 żołnierzy (przy czym 625 żołnierzy dywizji przeważnie rannych, dostawszy się do niewoli przeszło na stronę wroga) przeszła do obrony. Bitwa stopniowo ucichła, gdy Niemcy odzyskali utracone uprzednio pozycje. 14 października 1943 r. przerzucono polską dywizję na tyły w celu dokonania niezbędnych uzupełnień .

Po zakończeniu zmagań bitewnych, analizując powstałe meldunki sytuacyjne przystąpiono natychmiast do oceny działania dywizji i trwa to do chwili obecnej. Nastąpiły liczne śledztwa i procesy. Pojawiły się uwagi braków organizacyjnych i dowodzenia. Uważano, że małe zaopatrzenie atakujących wojsk w amunicję strzelecką i brak wsparcia ze strony dywizji Armii Czerwonej miał na celu znaczne wyniszczenie 1 polskiej dywizji piechoty, co było ukrytym pomysłem Stalina. Trudno zarzuty te w świetle późniejszych działań II wojny światowej dzisiaj podtrzymywać i można się w na podstawie dzisiejszej wiedzy o bitwie z nimi spierać .Można też obecnie zastanowić się nad przebiegiem działań bojowych w bitwie pod Lenino, biorąc pod uwagę skuteczność działania niemieckich armii dowodzonych przez uważanego obecnie za mistrza działań defensywnych, generała Gottharda Heinrici. Tak dotychczas nieznanego, że nazwiska tego nie można spotkać w wielu książkach i leksykonach II wojny światowej, dotychczasowych wojennych opracowaniach, gdzie jak się wydaje być powinno.

Mistrz niemieckiej defensywy

Dowódca wykazujący się tego rodzaju zdolnościami, jak się wszystkim wydawało, nie miał być armiom niemieckim potrzebny. W czasie ćwiczeń polowych oddziały Wehrmachtu, nigdy nie ćwiczyły działań obronnych i sposobu wycofywania oddziałów z linii zagrożonego frontu. Zmusiła je do tego dopiero zimowa kampania na terenie Rosji i jak się miało okazać sztukę tę, opanował szczególnie jeden niemiecki generał. Pozostali mogli utrzymywać swoje pozycje jedynie na wskutek kontrataków z chwilą, gdy posiadali nad przeciwnikiem przewagę, co szczególnie widoczne było przy działaniach najlepiej wyszkolonych i wyposażonych formacji jakimi były, dysponujące zawsze największym wigorem bitewnym dywizje SS.

Z chwilą rozpoczęcia operacji „Barbarossa”, mało znany generał Wehrmachtu Gotthard Heinrici (1886-1971) ruszył do boju dowodząc XXXXIII Korpusem Armijnym, walczącym w składzie Grupy Armii „Południe”. Potrzebę działań obronnych zdobył generał Heinrici jeszcze w czasach Wielkiej Wojny jak nazywano I wojnę światową, walcząc jako oficer operacyjny w 203 dywizji piechoty gen. Staffa. II wojnę rozpoczął we Francji dowodząc również XXXXIII Korpusem . Wydawało się tam, że taktyka obronna w armii niemieckiej nie musi być znana.W operacji Barbarossa, dowodzony przez niego Korpus, w dniach od 12 do 15.IX.1941r uczestniczył w zamknięciu potężnego kotła, w rejonie Kijowa, w którym znalazło się ponad milionowe zgrupowanie wojsk Armii Czerwonej. Nim pozostałe po próbach przebicia się, w ilości 665 tys. oddziały czerwonoarmistów poddały się do niemieckiej niewoli, liczące około 130 tysięczne zgrupowanie zamykających kocioł wojsk niemieckich musiało nie tylko powstrzymywać napór okrążonych armii, ale bronić się przed próbami przerwania okrążenia przez prawie milion idących z pomocą czerwonoarmistów. Przetrwano tylko dzięki wytężonej obronie własnych stanowisk. .Ostatecznie walki w tym rejonie ustały około 17 października, kiedy to jednorazowo wzięto do niewoli największą w tej wojnie ilość żołnierzy walczących armii. Wkrótce po tym dowodzony przez generał Heinrici Korpus mijał już południowe przedmieścia Moskwy i po zajęciu Tuły przygotowywał się do zamknięcia Moskiewskiego pierścienia, gdy zmieniły się warunki wojny w sposób tak zasadniczy, że trzeba było zacząć stosować zdobyte między innymi pod Kijowem doświadczenia obronne. Formacja gen Gottharda Heinrici wycofywała się spod Moskwy w grupie 4 armii Günthera von Kluge i to właśnie dzięki Heinriciemu defensywa zaczęła przebiegać zdecydowanie za wolno jak na oczekiwania Stalina. 22.II.1942r. O K H (D-ctwo Wojsk Lądowych, któremu podlegał front wschodni) doceniło zdolności obronne generała i powierzyło mu dowództwo całej 4 armii. Sukcesy gen. Heinrici zaczęło przynosić stosowanie, względem podległych mu żołnierzy, metod socjotechniki, jakbyśmy to współcześnie określili.

Dbał o nich, nie dopuszczał, stosując częstą rotację, by któraś z podległych mu formacji znajdowała się zbyt długo w okopach pierwszej linii . Uzyskiwał wysokie morale w dowodzonej przez siebie armii i cieszył się dużym zaufaniem u swoich żołnierzy Miał doskonały wywiad, dzięki któremu potrafił w porę przewidzieć ruchy nacierającego przeciwnika .Kiedy polskie wojsko w głębokiej tajemnicy zakończyło przejmowanie pod Lenino linii natarcia, już tego samego wieczoru, nadano dla nich z niemieckich okopów propagandową audycję w języku polskim, którą zaczynał Mazurek Dąbrowskiego. Audycję uciszyła dopiero celna salwa polskich moździerzy. Szybkie i właściwe rozpoznanie pozwalało oddziałom generała na opuszczanie linii okopów wcześniej zanim stały się celem ognia artyleryjskiego nacierających i szybki powrót na opuszczone linie po uniknięciu zbędnych strat. Doświadczył tego miedzy innymi gen. Gordow, który kilka razy stracił efekty przygotowania artyleryjskiego, co pamiętali mu jego przełożeni, a strach przed nimi właśnie był przyczyną zaniechania pełnego prowadzenia ognia artyleryjskiego w bitwie pod Lenino.

Skuteczność działań niemieckiego generała była tak duża, że przerwać ją musiała dopiero rozpoczęta 22.VI.1944 r. wielka operacja „Bagration” w wyniku której, nastąpiło otoczenie i likwidacja całego ugrupowania Armii „Środek”. Podczas operacji, docenił swojego generała wreszcie sam Hitler, polecając ewakuować go z kotła drogą lotniczą i powierzając mu dowództwo przygotowującym obronę linii Karpat: niemieckiej 1 Armii Pancernej i 1 Armii Węgierskiej. Zgrupowanie to nazywano odtąd Grupa Armii „Heinrici”.W Karpatach podczas operacji dukielskiej mimo braku uzupełnień, całkowitego braku wsparcia lotniczego i posiadaniu w całym ugrupowaniu tylko 100 czołgów, tj. ilości, która na początkach wojny była w dyspozycji pojedynczego batalionu, generał Gotthard Heinrici potrafił utrzymać na sobie nacisk 1,2 i 4 Frontu Ukraińskiego wpartych działania 2,5 i 8 Armii Lotniczych. Kiedy wybuchło na terenie Słowacji, a więc za plecami armii niemieckich powstanie, zdecydował się wykorzystać to pozostający zawsze w cieniu Żukowa marszałek Koniew i siłami dwóch Frontów przebić się na teren działań powstańców.8.IX.1944r rozpoczął atak mający na celu całkowite okrążenie i likwidację Grupy Armii Heinrici. Chciał mieć swoją operację „Bagration”, efektów której bardzo zazdrościł marszałkowi Żukowowi. W Armii Czerwonej wielkość strat w ludziach i sprzęcie świadczyła o potędze przygotowanej operacji, a tym samym o wielkości dowodzącego nią oficera. Stalin zawsze zbierając informacje o przebiegu kolejnej bitwy pytał głównie o wielkość strat, gdyż to właśnie cenił najbardziej. W ataku na dwa małe miasteczka Duklę i Jasło, Koniew utracił około 130 tys. żołnierzy, zdobył tylko jedno z nich i praktycznie nie uzyskał zamierzonych celów. Dla porównania, w całej kampanii wrześniowej w armii polskiej poległo około 70 tys. żołnierzy, a w operacji „Barbarossa” armie niemieckie, podczas zdobywania: Mińska, Kijowa Smoleńska i Moskwy utraciły około 118 tys. żołnierzy. Pod Duklą Heinrici stosował swoje metody walki i dzięki temu podległe mu armie mogły przetrwać ataki, nie dać się okrążyć przez dwa miesiące i wycofać się na zachód poddając się w końcu amerykańskiej armii gen. Pattona. 19.I.1945 r. próbowano uformować nową zaporową Grupę Armii „Heinrici” na głównym kierunku uderzenia Armii Czerwonej, ale została ona rozbita 21.I.1945r. pod Pabianicami, zanim generał zdążył objąć nad nią dowództwo. Armia niemiecka, a wraz z nią II wojna światowa chyliła się ku upadkowi. OKH zdecydowało się przekonać Hitlera i oddać generałowi Heinrici dowództwo Grupy Armii „Wisła”. Wcześniej dowodził nią Heinrich Himler. Była to ostatnia próba obrony wschodnich granic Rzeszy, a z nią zagrożonego Berlina. 22.III.1945r. polecono mu wstawić się w Berlinie powierzając dowództwo. Tutaj właśnie ostatnim sukcesem jego działań, było pokrzyżowanie zaplanowanego przez marszałka Żukowa i rozpoczętego 16.IV.1945r ataku na Berlin i zatrzymanie przy pomocy pozbawionych wszelkiego zaopatrzenia resztek swojego wojska, najpotężniejszego uderzenia Armii Czerwonej, u stóp nadodrzańskich wzgórz Seelow. Mimo największej w tej wojnie nawały artyleryjskiej (trafiła ponownie w opuszczone linie okopów niemieckich), przez trzy dni, zadano nacierającym tak ogromne straty, że Stalin zaczął grozić dymisją Żukowa, najbardziej zaufanego i zasłużonego dotychczas dowódcy swoich armii.W końcowej fazie walk na ulicach Berlina znów do ataku ruszyła polska 1 Dywizja piechoty dowieziona tam 27.IV.1945 r. i niedługo po tym nad Berlinem załopotał polski sztandar. Generał Gotthard Heinrici znalazł się po wojnie w niewoli brytyjskiej potem radzieckiej, którą ukończył w 1955 r. Zmarł w Waiblingen 13 grudnia 1971r.

Wracając jeszcze na koniec do bitwy pod Lenino i oceniając, z podanego w powyższym artykule, punktu widzenia, działania polskiej 1 Dywizji w bitwie, zaprzestańmy roztrząsać rzeczy niemożliwe, jakimi byłoby wtedy zwycięstwo i doszukiwać się winnych. Lepiej zaopatrzona i dłużej utrzymująca swoje pozycję, świeżo sformowana polska dywizja, uległaby w końcu całkowitemu zniszczeniu, co spotkało wiele oddziałów w tamtych czasach i to po obu stronach frontów II wojny. Tylko dzięki temu zbiegowi okoliczności jakim był przebieg ataku mogła ona dalej działać na frontach wielkiej wojny, wchodząc w końcu w granice zniewolonej Polski i mając szansę współzdobywania Berlina .

Jan Lucjan Wyciślak

Edycja

Wyciślak Jan Lucjan - tekst autorski

Przypisy





GALERIA MINIATUR
Poglądowy plan bitwy pod Lenino 1.

Poglądowy plan bitwy pod Lenino



Brak informacji o autorze i źródle pochodzenia. Via autor artykułu.
- zobacz w powiększeniu i komentuj w galerii (1) -
Sytuacja na froncie wschodnim w chwili przygotowań do operacji orszańskiej i bitwy pod Lenino 2.

Sytuacja na froncie wschodnim w chwili przygotowań do operacji orszańskiej i bitwy pod Lenino



Brak informacji o autorze i źródle pochodzenia. Via autor artykułu.
- zobacz w powiększeniu i komentuj w galerii (2) -
Sytuacja Grupy Armii "Heindrici" w Karpatach we wrześniu 1944 r. 3.

Sytuacja Grupy Armii "Heindrici" w Karpatach we wrześniu 1944 r.



Brak informacji o autorze i źródle pochodzenia. Via autor artykułu.
- zobacz w powiększeniu i komentuj w galerii (3) -
Najbardziej popularne zdjęcie bitwy - Piechota w natarciu 4.

Najbardziej popularne zdjęcie bitwy - Piechota w natarciu



Brak informacji o autorze i źródle pochodzenia. Via autor artykułu.
- zobacz w powiększeniu i komentuj w galerii (4) -
Przed bitwą - przygotowanie żołnierzy do bitwy przez kapelana 5.

Przed bitwą - przygotowanie żołnierzy do bitwy przez kapelana



Brak informacji o autorze i źródle pochodzenia. Via autor artykułu.
- zobacz w powiększeniu i komentuj w galerii (5) -
Generał Gotthard Heindrici na froncie wschodnim 6.

Generał Gotthard Heindrici na froncie wschodnim



Brak informacji o autorze i źródle pochodzenia. Via autor artykułu.
- zobacz w powiększeniu i komentuj w galerii (6) -

© 1998-2024, Jurek
Strona może używać informacji przechowywanych w pikach cookies w celach identyfikacji sesji użytkownika, analizy statystycznej oraz przechowywania informacji o logowaniu i korzystaniu z zastrzeżonych zasobów. Pliki cookies mogą stosować zewnętrzne systemy rekamowe zamieszczone na stronie. Rodzaj informacji przechowywanych w tych plikach możliwy jest do analizy przez ich podgląd w przeglądarce internetowej. Jeżeli zasady funkcjonowania pików tego typu może narazić Twoją prywatność możesz wyłączyć zapisywanie tych plików na dysku w ustawieniach przeglądarki, użyć dodatkowych programów i skryptów blokujących te pliki lub zrezygnować z korzystania z tego serwisu. Sposób podglądu, edycji i usuwania cookies zależny jest od rodzaju przeglądarki - zapoznaj się z funkcjonowaniem tych opcji lub poproś o pomoc twórcę programu.